O książce: 2009 / Pewnego dnia słynny rosyjski pisarz Jiri Groshek porządkował w domu i odkrył swoją starą powieść "Przywrócenie obiadu" .” „Jaka hańba?!” - wykrzyknął Jiri Groshek i ponownie napisał tę powieść. Rezultatem było „Wielkie przywrócenie obiadu”, podczas którego liczba „zniewag” autora wcale nie spadła, a jedynie się podwoiła. „Teraz wyglądamy ładnie i schludnie!” – zauważył z głęboką satysfakcją Jiri Grošek i zaniósł ten rękopis do wydawnictwa… Przeczytajcie „Wielką Restaurację Lunchu”, gdzie nowa fabuła łączy świeże rozdziały z „odrestaurowanymi”, gdzie szef kuchni Petronius przygotowuje „satyryki”, Poggio Bracciolini piecze „facetię”, a kucharz Jiri Groshek robi „czesko-morawskie klopsiki”. Jednym słowem – smacznego! Ograniczenia: nie polecam osobom bez poczucia humoru.